piątek, 3 września 2010

acepiorundece

Tak sobie myślałem, żeby wysnuć blogową wizję na siebie za 20 lat, ale akurat leciało ACpiorunDC i Bon Scott przypomniał mi, że przeżycie kolejnych 20 lat to nie lada wysiłek skoro nawet własne wymiociny czekają tylko na okazję żeby Nas udusić.

Nauka (powinienem powtórzyć po trzykroć, ale tak naprawdę nauki mało, a nóż, wystarczy), muzyka, a dziś wieczorem Kasia i musical, taki wieczór jakiego mi potrzeba. ^

Ah, ah ah ! W niedzielę alphaville !!!
I jednak trochę mi brakuje czasów liceum, a raczej całej jego otoczki- węzła, ognisk, robienia głupot, i robienia jeszcze większych głupot.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz