Zresztą nieważne, byłem irytujący i bezczelny poniekąd. ;d
Zastanawiam się co by było jakby się okazało, że w sporze o krzyż, smoleńsk, politykę państwa, kościół itp. okazało się, że prawda jest po stronie Radia Maryja i popleczników, to by było dziwne, mylić się aż tak.
Ale niiie, niemożliwe.
____
I brakuje mi Kasi wiercącej się w łóżku, i budzącej mnie o 4 nad ranem aby złożyć niemoralną propozycję. ^ ('ale śpięęęęęęę')
; *
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz