Dziś odwiedzę lokalny akwen, pomimo przeziębienia, którym gardzę. Zbliża się wrzesień co oznacza kilka rzeczy. Po pierwsze, muszę się dostać na studia. Po drugie, muszę jechać do babci minimum na tydzień po rekrutacji. I wreszcie po trzecie, nie wiem czy mogę w tym miesiącu liczyć na wypłatę choć byłaby ona jak najbardziej mile widziana na moim koncie. Ewentualnie zamiast wypłaty chętnie przyjmę nowy procesor, zasilacz i kartę graficzną, oraz kupon na gry komputerowe o wartości 300 pln.
Muszę zacząć biegać.
A karteczki samoprzylepne do biura przyjmujesz ? ;D
OdpowiedzUsuń